Jak sprawdzić, czy samochód ma ubezpieczenie OC? Zajmuje to chwilę

Ubezpieczenia OC pojazdu jest obowiązkowe i konieczne do poruszania się drogami publicznymi. Jego brak może skutkować dotkliwymi karami. O zbliżającym się końcu obowiązywania polisy poinformują nas firmy ubezpieczeniowe, którym zależy, byśmy dalej pozostali ich klientami. Bywa jednak, że chcemy sprawdzić, czy kupowany przez nas samochód ma aktualne ubezpieczenie OC lub czy posiada je sprawca kolizji. Mając dostęp do internetu, można to zrobić w ciągu dosłownie kilku chwil.

Datę ważności ubezpieczenia swojego samochodu można sprawdzić, kontaktując się ze swoim ubezpieczycielem. Poinformuje nas on, do kiedy polisa jest ważna i ile ewentualnie trzeba będzie zapłacić za jej kontynuację. Przyda się to szczególnie jeśli zmieniliśmy dane, adres mailowy lub numer telefonu i firma ubezpieczeniowa nie będzie miała szansy się z nami skontaktować. Są jednak inne metody na sprawdzenie, czy samochód ma polisę. Przydadzą się zwłaszcza w nagłych wypadkach.  

Jak sprawdzić, czy samochód ma ubezpieczenie? Skorzystaj z UFG 

Zdarza się, że w wyniku wypadku lub kolizji drogowej, a nawet szkody parkingowej musimy sprawdzić, czy auto, którego kierowca je spowodował, ma aktualne ubezpieczenie. Z pomocą przychodzi wówczas Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). Wystarczy wejść na jego stronę internetową i wybrać opcję "Sprawdź OC dla pojazdu". 

Reklama

Tam trzeba wpisać numer rejestracyjny lub numer VIN samochodu, dla którego chcemy sprawdzić aktualne ubezpieczenie. Strona wyśle nam kod weryfikacyjny, po którego wpisaniu otrzymamy dostęp do danych weryfikowanego auta. W ten sposób dowiemy się nie tylko, czy samochód ma ubezpieczenie, ale również poznamy numer polisy, jej datę ważności oraz nazwę ubezpieczyciela wraz z jego adresem. Dane zawierają również informacje o marce i modelu samochodu.  

UFG posiada bazę danych wszystkich wykupionych polis OC. To instytucja, która wypłaca odszkodowania w przypadku, jeśli samochód, którego kierowca spowodował wypadek lub kolizję, nie ma wykupionego obowiązkowego ubezpieczenia. W jej interesie jest więc dbanie o to, żeby móc weryfikować aktualne dane ubezpieczeniowe pojazdu. UFG pozyskuje dane bezpośrednio od ubezpieczycieli, którzy mają na ich przekazanie 14 dni. Może się więc zdarzyć, że jeśli kierowca wykupił OC kilka dni wcześniej, jego polisa nie jest jeszcze uwzględniona w bazie funduszu gwarancyjnego. Pozostaje wtedy zadzwonić do ubezpieczyciela.  

Aplikacja Na Wypadek - tu sprawdzisz, czy sprawca kolizji ma OC 

Warto zainstalować sobie w telefonie aplikację Na wypadek. Jest ona narzędziem UFG i przy jej pomocy można z łatwością sprawdzić, czy sprawca kolizji ma OC. Wystarczy otworzyć aplikację i wpisać ręcznie numer VIN lub rejestracyjny albo zeskanować kod QR znajdujący się w dowodzie rejestracyjnym. To pozwoli dotrzeć do takich samych danych na temat polisy OC sprawcy kolizji, jakie oferuje strona UFG. Poznamy więc prawdę na temat tego, czy samochód posiada aktualne ubezpieczenie. 

Korzystanie zarówno ze strony UFG, jak i z aplikacji Na Wypadek, jest całkowicie bezpłatne. Przy drobnych stłuczkach te dwa rozwiązania pomogą nam uniknąć wzywania policji. Konieczne jest wówczas spisanie oświadczenia. Powinno ono zawierać:  

  • dane osobowe i adresowe sprawcy kolizji - imię, nazwisko, adres zamieszkania, numer telefonu 
  • dane pojazdu sprawcy - marka, model, numer rejestracyjny, numer polisy OC 
  • opis zdarzenia drogowego - dokładne okoliczności kolizji, miejsce, data, godzina zdarzenia i warunki drogowe 
  • dane drugiego pojazdu, który brał udział w kolizji; 
  • dane ewentualnych świadków zdarzenia 
  • opis szkód i uszkodzeń pojazdów - zdjęcia mogą być ważnym dowodem. 

Oświadczenie powinno być dołączone do zgłoszenia szkody u ubezpieczyciela sprawcy kolizji czy wypadku. Natomiast jeśli sprawca nie chce spisać oświadczenia, konieczne będzie wezwanie policji.  

 

Co robić, jeśli sprawca kolizji nie ma ubezpieczenia OC?  

Po weryfikacji w UFG może się okazać, że sprawca kolizji nie ma ubezpieczenia OC. Wtedy obowiązek wypłacenia odszkodowania leży w gestii Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Lepiej jednak wezwać wtedy policję, która sporządzi pełną dokumentację zdarzenia drogowego. 

Następnie ze wszystkimi dokumentami uzyskanymi z policji trzeba zgłosić się do dowolnej firmy ubezpieczeniowej, która oferuje ubezpieczenia OC. Ma ona obowiązek przyjąć takie zgłoszenie. Jest tu jednak pewien haczyk - ubezpieczyciel najpierw sprawdzi, czy masz wykupione ubezpieczenie AC i jeśli tak jest, będziesz musiał z niego skorzystać. UFG pokryje wtedy jedynie koszty związane z utraconymi zniżkami lub koszty doubezpieczenia auta do wartości sprzed wypadku. Natomiast jeśli nie masz OC, ubezpieczyciel, do którego się zgłosiłeś, zajmie się likwidacją szkody. Przyjmie dokumenty i wyśle je do weryfikacji do UFG. 

Fundusz ma 30 dni od momentu przekazania akt, na wypłacenie należnego odszkodowania. Ściągnie potem ze sprawcy wypadku koszt wydatków poniesionych na wypłatę odszkodowania i związane z tym działania.  

Jakie kary za brak ubezpieczenia OC w 2024 roku?  

Wykupienie ubezpieczenia OC to obowiązek każdego właściciela pojazdu. Jego niedopełnienie skutkować może grzywną. Jakie kary grożą za brak aktualnego ubezpieczenia OC w 2024 roku? Do 30 czerwca wynoszą one odpowiednio:  

  • brak OC przez 3 dni: 1700 zł za samochód osobowy; 2550 zł za samochód ciężarowy i 280 zł za motocykl;  
  • brak OC od 4 do 14 dni: 4240 dla samochodów osobowych, 6360 zł dla ciężarowych i 710 zł dla motocykli;  
  • brak OC powyżej 14 dni: 8480 zł za auto osobowe, 12730 zł za ciężarowe i 1410 zł za motocykl.  

Kwoty za brak aktualnej polisy OC wzrosną od 1 lipca 2024 i wynosić będą:  

  • brak OC do 3 dni: 1720 zł dla aut osobowych, 2580 dla ciężarowych i 290 zł dla motocykli; 
  • brak OC od 4 do 14 dni: 4300 zł dla pojazdów osobowych; 6450 zł do ciężarowych i 720 zł dla motocykli;  
  • brak OC powyżej 14 dni: 8600 dla samochodów osobowych, 12900 zł dla ciężarowych i 1430 zł dla motocykli.  

Oprócz tych kar sprawca kolizji, który nie miał opłaconej polisy, będzie musiał wpłacić do UFG równowartość odszkodowania i pokryć wszelkie koszty związanego z tym postępowaniem. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ubezpieczenie oc samochodu | polisa oc | UFG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »